sobota, 28 kwietnia 2012

:))

Miła niespodzianka ostatnio na mnie czekała :) otóż otrzymałam wyróżnienie od Mayanny -Fabrykantki Aniołów :) ....bardzo bardzo dziękuje kochana :) jestem wzruszona i tak na serduchu radośniej mi się z tego powodu zrobiło ...jeszcze raz dziękuję :) 



Zapraszam wszystkich do wizyty na blogu Mayanny :)



Hmmm ....ależ miałam nie lada kłopot  zeby wybrac 5 blogow :(
 bo uwiezcie to wcale nie jest takie proste
kazda z Was ma piekny dar ...dar tworzenia cudownych rzeczy i jesteście Dziewczyny wszystkie cudowne ...ech ale zasady musza byc i oto wyróżniam

http://gojka80.blogspot.co.uk/-  za magiczne cudenka z papieru :)

http://juliawrona.blogspot.co.uk/ -  za królewska karete - ktora  przeniosła mnie w dzieciecy swiat bajki :)

http://gocha-m.blogspot.co.uk/ -za ceramiczne damy w kapeluszach pełne wdzieku i elegancjii  i maki ktore uwielbiam ...dziekuję Ci Gosiu :)

http://alutkowe-handmade.blogspot.co.uk/ - za przepiekne masosolne aniołki ,  zwłaszcza Edmund wzbudził zachwyt i sensacje u mnie w domku ;)

http://smaksoli.blogspot.co.uk/ - za anielski smak soli :) ilez  tam  jest słodyczy :)


 DZIEWCZYNY JESTESCIE NIESAMOWITE :) zycze Wam samych tworczych cudownych dni :)

sobota, 21 kwietnia 2012

ANIELSKA PAMIATKA :)


Oto anieliny z okazji I Komuni Św. :)  Pierwsze moje takie aniołki powstały rok temu :) i troche ich było niestety nie porobiłam tym wszystkim anielinkom fotek ...hmm dzisaj tego załuje  ale 2 udało mi sie utrwalic :) oto one :) 












W tym roku zrobiłam już 2 anieliny na tą wyjątkowa okazje :)  dla Weroniki i Martynki :) na odwrocie każdego z anielinek jest dedykacja  ale nie wolno mi jej Wam pokazać takie jest życzenie klientki i trzeba to uszanowac :) 





piątek, 20 kwietnia 2012

OSTATNIA WIELKANOCNA OZDOBA :)

Zawieruszyła mi się moja ostatnia ozdoba wielkanocna :) wiec dopiero teraz ja pokazuje :)
Wianek ozdabiał drzwi wejściowe w naszym domu :) i na przekór pochmurnej deszczowej pogodzie  rozweselał wiosennie nasz dom :)
 ...i pewnie by tak wisiał :P tylko ze moje kochana dziecię Martynka go zdjęła :)  no i dobrze bo Wielkanoc przeciez juz dawno za nami :) 




KULA RÓŻANA

Musze sie Wam pochwalic moja pierwsza różana kula ...jeszcze nie tak doskonała jakbym chciała ale  jak na piewszy raz to całkiem mi nie zle wyszło ... kula juz jest zapakowana i w przyszłym tygodniu leci do Polski w prezencie dla moje ukochnej Mamci :)








środa, 18 kwietnia 2012

ANIELSKIE PODARUNKI :)

                                          "Dzieci  to drobinki gwiezdnego pyłu 
                                           zdmuchnięte z otwartej dłoni Boga " 

                                                                         Larry Barretto 



A oto anielinek z dzidziusiem dla  Blanki ktora swoim przyjsciem na swiat uszczęsliwiła wiele  osob :) 
Szczęsliwym rodzicom zycze niech corcia rośnie  zdrowo :) 






wtorek, 17 kwietnia 2012

FILIŻANECZKI :)

                                                                                                                    
Wprawdzie nie napijecie sie z tych filizanek kawusi ani herbatki ale taka ozdoba na stole pozwoli miło spedzic czas :)
Filiżaneczka można obdarować ukochana osobe np z okazji Dnia Matki :) 





Filizanka w tonacji biało-różowej 
    










Filiżaneczka z motywem serduszkowym :) w czerwonej tonacji 









sobota, 14 kwietnia 2012

MIŁA NIESPODZIANKA :)

Dzisiaj dzien niespodzianek ...bardzo miłych niespodzianek :) 
Właśnie dostałam wyróznienie od Anity  -Papierowy Świat :) 
Anitko bardzo bardzo Ci dziekuje :) ciesze sie jak dziecko :) 

ZAPRASZAM WAS NA BLOGA ANITY :) 





Kolejna niespodzianka to ...doszła  paczak z krepa włoska :) i to w jakich kolorach :)
mam wreszcie krepe w kolorze  bordowym :) różowym , niebieskim , żółtym , zielonym , czerwonym, kremowym , ...oj poszalec teraz można :) 

piątek, 13 kwietnia 2012

DA DA DAM !!! MOJE PIERWSZE ZAMÓWIENIE :)

Kochani oto moj pierwszy kosz z różyczkami na zamówienie ...ależ miałam stres , martwiłam sie czy  bedzie sie podobał , a moze za duzo czegos dodałam , a moze jednak kolory nie takie ...nerwowka
nooo i Kochani bede mało skromna a co mi tam hahahahah ....kosz wzbudził zachwyt ...JUPI JUPI !!!! CIESZYŁAM SIE JAK MAŁE DZIECKO :):):):)
bo  czy nie lepiej nam sie tworzy kolejne cudenka jak wiemy ze sprawilismy komus radosc i ze to co  wyszło spod naszej reki wzbudziło zachwyt ??!! bo ja wtedy dopiero mam burze w głowie i zapał do kolejnej pracy :)
Koszyk zamowił dla swoje żony szczesliwy  mąż -  tatus ...z okazji narodzin syneczka :)











    

                             GRATULACJE !!!! DLA SZCZEŚLIWYCH RODZICOW :)




czwartek, 12 kwietnia 2012

CYROGRAF PRZYJAZNI ;) :)

  MONIKA I ANIA   OD CZASOW PRZEDSZKOLNYCH SA PRZYJACIÓKAMI :) 
PIEKNA TO PRZYJAZN :)

 MONIKA MIESZKA W ANGLII A ANIA W POLSCE  ODLEGŁOSC NIE ZNISZCZYŁA ICH  PRZYAJZNI ....I O TO WŁASNIE CHODZI W PRZYAZNI ZE NA DOBRE I NA ZŁE :) BLISKO CZY DLAEKO :) 

          BRAWO DZIEWCZYNY !!! TAK TRZYMAJCIE :) 




  




środa, 11 kwietnia 2012

WIELKANOCNE OZDOBY :)


 Jeszcze troche w wielkanocnym klimacie :)

Te ozdoby z masy solnej wykonałam na Wielkanoc ...niektore sa ubiegłoroczne bo z roznych przyczyn nie miałam czasu i siły w tym roku na wykonanie nowych .
Mam nadzieje ze przypadna Wam do gustu :) 
Pozdrawiam serdecznie wszystkich odwiedzajacych mojego bloga i zycze miłego wieczoru :) 










spiace baraniska :P 



Pan Dyzio :) 

Pani Dyziowa :) 



Gąska Matylda :) 


Kogucik powstał na dozynki :) a wykorzystałam go do ozdoby zielonych gałazek w wazonie :) na Wielkanoc :) 

Wielkanocne baranki do koszykow 


                                             

WIELKANOCNE SZALENSTWA :)

Świeta , świeta i po świetach ...dla mnie czas cudowny.
Czas spędzony z najbliższymi ...wreszcie  bo kilku pobytach w szpitalu jestem :) w domku z moimi ukochanymi dziecmi i Pietrucha .
Mimo zmęczenia i obietnicy ze nie bede sie forsowac to zaszalałam ...hahahah był żurek , biał kiełbaska , sałatka jarzynowa , pieczeń rzymska z jajeczkiem w srodku , szyneczka , serniczki , szarlotka ( ukochane ciasto mojego syna ) , baba drozdzowa, ....i chlebek w kształcie zajaczka ..moj pierwszy upieczony chlebek .Ale za to jaka miałam frajde jak to wszystko znikało w brzuszkach moich UKOCHANYCH :)
W Sobote miałam powazna rozmowe z moim (o zgrozo) dojrzewajacym synem ...moj Boze ...moje dziecko ktore trzymałam nie tak dawno na ramieniu buntuje sie .....sama pamietam ten czas u siebie jak po cichu w srodku buntowałam sie przeciwko tradycji chodzenia z koszykiem na "świecone " ...przezywałam rozterki zwiazane z wiara w Boga...a dzisiaj te same rozterki targaja moim dzieckiem ...tylko jest miedzy nami roznica on robi to głosno i mi o tym otwarcie mowi ...ja robiłam to w ciszy i sama ze soba
Były łzy moje i jego ...ale ostatecznie wział koszyk i poszlismy do koscioła ....
Bo czym jest tradycja bez wiary ?? !! Pieknie ze dbamy o tradycje ale bez wiary jest ona tylko pusta czynnoscia .
Moje kochane dziecko przyjdzie czas ze zrozumiesz :)

Niedziela upłyneła szybciutko i w cudownej atmosferze ...pełan smiechu i radosci przepleciona błogim lenistwem :)
a w Lany Poniedziałek ..hahaha oj działo sie działo ...musze o tym napisc bo cały dzien mielismy wszyscy z tego niezły ubaw. W tym roku moje dzieci odgrazały mi sie ze na 200 % one beda pierwsze i na 100 % "zalicze " oblanko woda :)
Wiec budze sie rano i cały dom pogrążony w błogim snie ...hahahah mysle sobie no i mam Was ....Piotrus mrugnął do mnie i wyskoczylismy z łożek ...ja zajrzałam do pokoju Mikołaja i chlup odrobina wody ....jęknał tylko i powiedział "o matko znowu nie udało sie "hahahaha
w tym samym czasie Piotrus zagladał do pokoju Martynki ...i...nie było jej nigdzie :)
wiec zaczeła sie akcja poszukiwawcza ...ale cos mnie tkneło i zajrzałam pod łózko moje Krolewny ....i zamarłam ze smiechu ...pod łozkiem w stoju kapielowym przykryta szlafrokiem spała moja Panna :) a obok .....stos balonow wypełnionych woda ...hahahahahah smailismy sie do łez
pobudka była na mokro i zaczeło sie szalenstwo  .....echhhh a teraz szuszymy wykładzine w pokoju ... co tam  za to jakie mamy wspomnienia hahahahaha :)
Mam nadzieje ze u Was kochani rowniez było wesoło i tak rodzinnie jak u mnie :)




moje pierwsze upieczone chlebki w  tym jeden w kształcie zajaczka :)
hahaha odrobine potworkowaty  :)