U mnie jeszcze jesiennie :) w ogrodzie spustoszenie :( wichura i ostanie deszczowe dni zmiotły ta urokliwa złota jesień ... teraz to już jesień której nie lubię :(
ale żeby ją na trochę dłużej zatrzymać to zrobiłam sobie wianek z papierowej wikliny który przyozdobiłam liśćmi i kasztankami :)
to mój pierwszy wianek z papierowej wikliny ...echchch ile on tam ma błędów hahahah to tylko ja wiem :P ...wszystkie niedociągnięcia zakryłam kasztankami i liśćmi , owinięty zielona tasiemka cieszy moje oko i serducho w pochmurne deszczowe dni .
miłego wieczorku Wam Kochani życzę :*
Śliczny
OdpowiedzUsuńPiękną jesień zatrzymałaś w tym wianku!!!!
OdpowiedzUsuńwłaśnie o taki efekt mi chodziło żeby zatrzymać ta złota , pogodna jesień :) dziękuje za miłe słowa :) pozdrawiam serdecznie ....ja też mieszkam w Anglii :)
UsuńBardzo ładny, a kolory super!! Pozdrawiam Bożenko
OdpowiedzUsuńAniu dziękuje :*
UsuńŚwietny :) malowałaś go dwoma kolorami? fajny efekt :)
OdpowiedzUsuńtak Agatko trochę złotego brązu i zieleni :) ...w pierwszej wersji miał być złoty brąz ..ale taki jakiś smutny mi się wydawał :) dziękuje za miłe słowa :) i pozdrawiam serdecznie :*
UsuńSliczny wianuszek :-)
OdpowiedzUsuńDziękuje :)
UsuńCudeńko!!! Wow, coś pięknego, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńdziękuje ślicznie :)
UsuńMi podobnie jak wszystkim dziewczynom tez bardzo się podoba ;) Pięka jesień jest u Ciebie ;)
OdpowiedzUsuńdziękuje , dziękuje ... aż tyle miłych słów :*
UsuńPiękny wianuszek,a pomysł na jego wykonanie rewelacyjny , pozdrowienia
OdpowiedzUsuńświetny wianek :)
OdpowiedzUsuńBłędów nie zauważyłam,super wianek:)
OdpowiedzUsuńoj są tylko sprytnie je zamaskowałam :) dziękuje za miłe słowa :)
Usuń