pierwsze rozyczki zrobiłam jakies 2 tygodnie temu ..eee troche nie wyszły mi tak pieknie jak chciałam ..ale poczatek jest 
tak sobie pokombinowałam z tymi rozyczkami i zrobiłam bukiecik :) taka moja propozycja na Walentynki , Dzien Babci lub Dziadka :) 
Różyczki nie sa takie jakbym chciała ...ale cwiczyłam skrecanie i zawijanie i juz coraz lepiej mi to wychodzi ...
teraz cierpie na brak surowca :( i czekam na paczke z Polski od mojej kochanej Sister :* 

 
 
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz