niedziela, 7 października 2012

WÓZECZEK

Parę dni temu  skończyłam swój pierwszy wózeczek z papierowej wikliny ...korzystałam z kursu  Ani tutaj znajdziecie więcej ciekawych kursików Ani   http://aniainspiruje.blogspot.co.uk
jak się uczyć to tylko od Mistrza :)
nie jest on tak perfekcyjnie wykonany jak Ani :) ale to moje pierwsze kroki w papierowej wiklinie :) i mój pierwszy wózeczek :)
zdjęcia zrobiłam w ogrodzie na trawce bo akurat pogoda sprzyjała i nawet trochę słonka miałam :)
Tremę mam straszna pokazując Wam ten wózeczek ... zresztą ten typ (ja ) tak ma :( echchch no i chyba tak już mi zostanie :p









Wózeczek już spakowany w kartonik  :) już jutro poleci do Polski :) to niespodzianka-prezent  dla córki mojej przyjaciółki która niedawno została mama :)

 Życzę Wam miłego wieczorku  :)



15 komentarzy:

  1. Patrzac na Twoje prace w zyciu bym nie powiedziala,ze dopiero zaczynasz z wiklina,bo to co robisz jest przepiekne :-) Pierwszy wozeczek? Cudo! Wyglada jakby robila go osoba juz dlugo bawiaca sie w wikline. Jestes bardzo bardzo zdolna :-) Buzka :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękny !!!! brawo i całuję mocno!!!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu ...Twoje słowa znaczą dla mnie mega -megastycznie dużo-dziękuje :)
      bo to co robisz jest przepiękne( Twoja dobroć dla innych ) i Twoje wózki to mistrzostwo świata :) i uważam ze jesteś cudowna nauczycielka :) wiem wiem jesteś skromna osoba i dlatego m.in . tak bardzo cenie sobie Twoja opinię :) buziaki :*

      Usuń
  3. To ma być początek? przecież to coś pięknego
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Super wuzeczek, taki równy i dopracowany :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękny wózeczek i wcale nie wygląda na pierwszy :P! Bardzo fajnie go przyozdobiłaś :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo ładny i te kropeczki ślicznie pasują.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. DZIEWCZYNY ...BARDZO BARDZO WAM DZIĘKUJE :) za tyle ciepłych i miłych komentarzy ....szczerze ...popłakałam się... jesteście kochane , no to teraz nic innego mi nie pozostało jak kręcić rureczki dalej :)jeszcze raz dziękuje i buziaki ...słoneczka życzę bo u mnie :( szaro buro i deszczowo ...brrr

    OdpowiedzUsuń
  8. Moja Droga!!!Jeśli ten pierwszy jest tak piękny,to nie mogę sobie wyobrazić efektu następnych!!!Rewelacja :)Ja zrobiłam kiedyś wózio,ale nie z kursu Ani,a z jakiejś rosyjskiej stronki...ale w porównaniu z Twoim wypada bladooooo...Może też kiedyś się odważę aby wykonać go wg kursu Ani,ale brrr...boję się,he he.Kochana kręć,kręć,bo pięknie Ci to wychodzi :)U mnie też zimno,więc słoneczko by się przydało jak najbardziej ;)***

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuje Kochana za tyle miłych słów :) Twoje prace są również piękne bo w każda wkładasz serduszko i to widać :) buziaki i pozdrawiam

      Usuń
  9. Gratulacje, jest śliczny :) ja się jeszcze nie odważyłam zrobić wózka ;) Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Agatko ...ja zbierałam się bardzoooo długo do wózeczka i do papierowej wiklinki :P a teraz kręcę rureczki jak szalona :) dziękuję za odwiedzinki i serdecznie pozdrawiam :)

      Usuń